Polacy są zauroczeni kupowaniem drobnego sprzętu AGD, elektronarzędzi i domowych gadżetów w popularnych dyskontach. Dlaczego tak się dzieje? W dużej mierze odpowiadają za to dyskonty. Każdy, kto kupił wiertarko-wkrętarkę w niemieckim supermarkecie wie, że elektronika jest tania:
To zależy. Te narzędzia wystarczą niedzielnemu majsterkowiczowi, który po pół roku gróźb i próśb żony w końcu naprawi zawiasy w szafkach kuchennych.
W rękach nie tylko fachowca, ale i pana/pani. W rękach fachowca, ale i pana/pani.
O ile kupowanie marketowej wersji drobnego AGD i elektronarzędzi jest w porządku, a czasem nawet racjonalne, o tyle nie potrafię tego pogodzić ze sprzętem medycznym czy narzędziami diagnostycznymi.
Słuchawki bezprzewodowe Silvercrest Lidl – czy opłaca się je kupić? Sprawdź na https://audiomobile.pl/sluchawki/sluchawki-bezprzewodowe-silvercrest-lidl-czy-oplaca-sie-je-kupic/nkze_gnyj
Celem dużych dyskontów, które sprzedają wszystko, jest kupowanie po niskiej cenie, a następnie sprzedawanie z niezwykle wysokim zyskiem. Ale wciąż po cenie, która jest bardzo atrakcyjna dla klientów. Zastanawiam się, dlaczego ludzie nie rozumieją, dlaczego Volvo kosztuje cztery razy więcej niż Dacia w tym samym segmencie. Sprzedaż detaliczna dużych dyskontów i masowych sklepów z elektroniką jest tym, na czym polegają, aby zarabiać na życie. Opisy ich produktów mają zachęcić ludzi do zakupu sprzętu, niekoniecznie niezawodnego czy wysokiej jakości.
Należy zauważyć, że elektronika kupowana w dyskoncie jest prawie zawsze atrakcyjna. Z założenia jest bardziej atrakcyjna niż nawet profesjonalne marki. Marketingowcy wiedzą, że nie kupujemy mózgiem, ale raczej oczami.
Jesteśmy kuszeni przez śmieci, gdy widzimy designerski ciśnieniomierz lub termometr dla dzieci z zabójczą ceną i szeregiem super funkcji (jak je nazwałem).
Miałem w rękach wiele bezdotykowych termometrów dostępnych na rynku i zawsze byłem pod wrażeniem jakości ich obudowy. To wołało o pomstę do nieba. Jeśli jakość plastików jest niższa, to ucierpi na tym nie tylko ergonomia (trzeszczące plastiki), ale i trwałość.
Zadaniem obudowy jest ochrona wewnętrznych elementów termometru, czujnika i układu scalonego. Żywotność termometru rynkowego jest zwykle skracana przez upadek z niskiego poziomu na ziemię. Byłby to optymistyczny scenariusz. Co gorsza, jeśli termometr nadal działa po upadku i jest używany, nie możemy zagwarantować, że jego pomiary są dokładne.
Zakupiony na rynku manometr lub termometr jest objęty gwarancją oprócz jakości rynkowej.
Nie jest to zaletą. Większość tego sprzętu nie jest w ogóle serwisowana. Ich cena zakupu jest tak niska, że nie opłaca się ich wymieniać.
Jest to kusząca oferta dla nieświadomego konsumenta.
Wiem, że większość sprzętu, nawet markowego, wytrzymuje zaledwie kilka sezonów. Po 3-4 sezonach sprzęt trzeba wymienić. Tania elektronika jest z definicji tania i nietrwała. Są marki, które wybijają się ponad ten szkodliwy trend.
Tania elektronika oznacza marnej jakości podzespoły
Układy elektroniczne stosowane w różnych urządzeniach są bardzo zróżnicowane, ale wszystkie łączy obecność układów scalonych i kondensatorów. Jakość sprzętu lutowniczego i łączącego może często doprowadzić do płaczu technika elektronika. Niestety, żywotność tego sprzętu jest zerowa.
Co jeśli nie stać mnie na najlepsze marki inhalatorów czy ciśnieniomierzy?
Czy muszę kupować marakasy z przeceny, czy nie? Jak najbardziej. Możesz zrobić następujące rzeczy:
Komentarze (0)